Ogród ma właściwości lecznicze, zdolność poprawiania nastroju, koncentracji, sprzyja dobremu samopoczuciu. Wystarczy pozbierać owoce czy warzywa, przekopać czasem grządkę, pogrzebać w ziemi. Naukowcy udowodnili, że nawet samo przebywanie w ogrodzie powoduje uwalnianie do mózgu dopaminy.
O hortiterapii, coraz głośniej również w Polsce. Nadal trochę za mało. Warto pomyśleć, jak można to zmienić zaczynając od swojego balkonu, parapetu czy ogródka.
Gdy za oknem zalegają śniegi i na dodatek z nieba cały czas biały puch leci, robię więc plan działań na ten rok, by nie był to tylko rok korzystny dla mnie.
Aby do zadania zabrać się w dobrym humorze, a w ogrodzie pogrzebać trudno, ratuję się innymi sposobami.
Oto moja codzienna lista do zrobienia (oprócz oczywiście długiej listy innych spraw):
- ubierz co najmniej jedną bardzo kolorową rzecz
- przeczytaj dobrą historię (krótka też może być dobra)
- potańcz trochę
- dużo się śmiej
- śpiewaj, nuć, pogwizduj
- oddychaj głęboko
- idź na spacer
- zrób coś kreatywnego
- ciesz się z małych rzeczy
Dobra, przyznaję, nie wszystko udaje mi się codziennie spełnić, ale staram się. I pomaga:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zajrzyj również tutaj:
Naturalny ogród dla wszystkich
Ogrody naturalne to miejsca przyjazne nam ludziom. A jeśli są rzeczywiście przyjazne nam, to i innym stworzeniom. Niestety trudno za przyja...
-
Często się zdarza, że wiosną i jesienią w naszych domach pojawiają się małe zielonkawe owady. Zwykle siedzą nieruchomo na firankach lub jasn...
-
Bracia postawili w ogrodzie szklarnię ze starych niepotrzebnych już okien. Pomysł stary niemal jak świat. Pamiętam takie szklarnie z dzieciń...
-
To był mój pomysł na gwiazdkę - zrobię Marcie domek dla lalek. Z tektury. A gdyby się nie udało - to kupię. Wybór jest ogromny. Ale dwa tygo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz