Kilka dni temu zrobiłam kilka zdjęć poglądowych do tematu - co trzeba zrobić w ogrodzie. Ale zanim zaczęłam cokolwiek robić, minęło kilka dni i zdjęcia już nieaktualne. Zresztą zobaczcie sami.
Szczypiorek przed kilkoma dniami...
Ten sam szczypiorek dziś..
Kalina bodnantska jeszcze niemal bez liści z resztą kwiatów...
I dzisiejsza jej krasa:
Jabłoń ozdobna 'Ola' kilka dni temu:
I dziś:
Rabarbar w poniedziałek:
Rabarbar dziś:
Dodam tylko, że te maleństwa to też fiołki:) Szukają sobie miejsca, gdzie się da, nawet w szparach w chodniku...
I jeszcze kilka wiosennych obrazków:
Trzcinnik ostrokwiatowy 'Overdam' w wiosennej szacie. Kiedy inne trawy jeszcze śpią lub niemrawo zaczynają się budzić, on już na posterunku.
Podobnie jak hakonechloe z urzekającymi karminowymi łodyżkami:
A praca w ogrodzie? No tej mnóstwo. Praktycznie wszystko: przycinanie, nawożenie, karczowanie, sadzenie, pielenie. Lista zadań dłuuuuuga. Powoli się zabieram, a tymczasem siadam na tarasie lub przechadzam się z kubkiem kawy i gapię się oniemiała z zachwytu dla przyrody. Jak dobrze, że znów jest wiosna:)
Przyroda pędzi teraz jak szalona, to fakt... Ja też łażę po ogrodzie dzień w dzień i rozdziawiam ze zdumienia paszczę, oglądam po parę razy każde źdźbełko, każdy kwiatek.Co prawda ogródek u mnie niezbyt duży, ale też kosztuje mnie sporo pracy, ale to przecież sama przyjemność...... :)))
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam tę wiosenną przyjemność:) Pozdrawiam i wielu ogródkowych radości i zaskoczeń życzę!
OdpowiedzUsuń