15 marca 2020

Planowanie w ogrodzie

Gdy przychodzi wiosna czujemy zwykle zew natury. Wraz z pierwszym słoneczkiem i kawą na tarasie wracamy do naszej ogrodniczej pasji i postanowienia, że w tym roku to już na pewno zajmę się ogrodem. I często jest tak, że nawet mamy chęci, nawet odrobinę zapału, chwytamy za sekator czy grabie i .... zatrzymujemy się w pół kroku patrząc na ten busz. Bo od czego zacząć? Przecież ta jabłonka nie wygląda jak ta z książki, co robić? Jak się połapać w tym gąszczu, w który od kilku lat nie wchodziłam? Jak rozpoznać co ciąć teraz, a co nie? Jak to ogarnąć, żeby nie zepsuć rośliny?
I w tym półkroku robimy w tył zwrot i już nas nie ma. Ogrom prac nas przeraża, przytłacza, odbiera radość z ogrodu. A tego przecież nie chcemy.

Zajrzyj również tutaj:

Naturalny ogród dla wszystkich

Ogrody naturalne to miejsca przyjazne nam ludziom. A jeśli są rzeczywiście przyjazne nam, to i innym stworzeniom. Niestety trudno za przyja...